Czy pracodawca ma prawo wymagać od pracownicy zaświadczenia o karmieniu piersią wydanego przez lekarza?


W ostatnim wpisie opisałam podstawowe informacje na temat przerwy w pracy na karmienie piersią (link do artykułu). Dziś postanowiłam skupić się na temacie, o którym poprzednio jedynie wspomniałam – czy pracodawca ma prawo domagać się od pracownicy wnioskującej o przerwę w pracy, zaświadczenia o karmieniu piersią wystawionego przez lekarza.

Zdaję sobie sprawę, iż duża część autorów komentarzy do kodeksu pracy twierdzi, iż pracodawca ma takie prawo, ja jednak stoję na stanowisku, że żądanie takie nie ma podstaw prawnych i stanowi naruszenie praw pracowniczych pracownicy wnioskującej o przerwę na karmienie piersią.

Przepisy kodeksu pracy nie mówią nic na temat tego, w jaki sposób pracownica ma udowodnić fakt karmienia piersią w celu otrzymania przerwy w pracy. Możliwości wymagania od pracownicy takiego dokumentu nie przewidują również przepisy innych aktów prawnych. Czasami pracodawcy żądając zaświadczenia od pracownicy powołują się na wewnętrzne regulaminy. Należy jednak jednoznacznie wskazać, iż jedną z podstawowych zasad prawa pracy jest, iż akty niższego rzędu (jakimi są regulaminy pracy) nie mogą być mniej korzystne dla pracownika od aktów stojący od nich wyżej. Dlatego też regulaminy te nie mogą nakładać na pracowników dodatkowych obowiązków, np. w postaci uzyskiwania zaświadczeń lekarskich. W przypadku zamieszczenia takich postanowień w regulaminach, należy je więc uznać za niezastrzeżone i pracodawca nie ma możliwości powoływania się na nie.

Dodatkową kwestią jest praktyczny brak możliwości sprawdzenia faktu karmienia piersią przez lekarza. Teoretycznie może stwierdzić, iż w piersiach jest pokarm, jednak nie można uznać tego faktu za miarodajny, bo u niektórych kobiet laktacja utrzymuje się nawet 2 lata po zakończeniu karmienia.

Swoje stanowisko w tym zakresie wyraziła również jasno Państwowa Inspekcja Pracy (PIP), wskazując, iż pracodawca nie ma podstaw prawnych do żądania od pracownicy karmiącej dziecko piersią przedstawienia zaświadczenia lekarskiego, potwierdzającego tę okoliczność.

Pomimo to pracodawcy często żądają od pracownic składających wnioski o przerwę, przedłożenia zaświadczenia o karmieniu piersią wystawionego przez lekarza. Co można wtedy zrobić? Moim zdaniem pierwszym krokiem powinna być próba polubownego „wyedukowania” pracodawcy w tym zakresie, pokazania mu stanowiska PIP (str. 65-66 Poradnika dla Rodziców wydanego przez PIP https://www.pip.gov.pl/pl/f/v/147587/poradnik-rodzice-maly.pdf ). Jeśli to nie odniesie skutku, możemy złożyć skargę na pracodawcę do właściwego okręgowego inspektoratu pracy. Zdecydowanie odradzam natomiast udawania się na przerwę wbrew woli pracodawcy, może to bowiem skutkować rozwiązaniem umowy o pracę (ze względu na samowolne opuszczenie stanowiska pracy). Istnieje duże prawdopodobieństwo, iż zostałoby to zakwestionowane przez sąd pracy, jednak ilość straconego czasu i nerwów nie jest tego warta.

A co jeśli nie chcemy rozpoczynać z pracodawcą „wojny” i dla świętego spokoju przynieść mu zaświadczenie od lekarza? Ze względu na fakt, iż brak jest podstawy prawnej do wydania zaświadczenia o karmieniu piersią, lekarz nie ma obowiązku jego wydania i pozostaje to w zakresie jego dobrej woli. Zgodnie natomiast ze stanowiskiem Ministerstwa Zdrowia nie jest również zasadne pobieranie jakichkolwiek opłat z tego tytułu – w razie żądania takiej opłaty istnieje możliwość złożenia skargi w tym zakresie u dyrektora lub kierownika placówki medycznej, w której miało to miejsce lub do Sekcji Skarg i Wniosków w oddziale wojewódzkim NFZ, właściwym ze względu na miejsce placówki, w której miało to miejsce.

 << powrót do strony głównej >>

Informujemy, iż niniejsza strona zapisuje pliki cookie na Twoim komputerze. Pozostając na tej stronie, wyrażasz na to zgodę.
Polityka cookies Zamknij