Przerwa na karmienie piersią w pracy – podstawowe informacje


Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim jest dla większości kobiet trudnym momentem. Dla mam karmiących piersią dodatkowym stresem jest również to, jak dziecko poradzi sobie przez tyle godzin bez podstawowego dla niego pokarmu. Prawodawca stara się wyjść naprzeciw tym potrzebom i przyznaje matkom karmiącym specjalne uprawnienia w tym zakresie.

Artykuł 187 Kodeksu Pracy pozwala każdej pracownicy na uzyskanie przerw na karmienie piersią, które będą wliczane do jej czasu pracy, a więc nie spowodują obniżenia wynagrodzenia. Przerwy te udzielane są na wniosek uprawnionej – tak więc może ona sama decydować, czy oraz w jaki sposób chce z tego prawa korzystać. Pracownicy przysługują 2 przerwy po 30 minut w przypadku karmienia jednego dziecka lub 2 przerwy po 45 minut w przypadku karmienia 2 lub więcej dzieci. Jeżeli czas pracy wynosi mniej niż 4 godziny dziennie przerwa nie przysługuje, natomiast jeśli wynosi między 4 a 6 godzin, pracownicy przysługuje jedna przerwa.

Przerwy na karmienie mogą być dowolnie łączone przez pracownicę i na jej wniosek powodować późniejsze rozpoczęcie pracy lub jej wcześniejsze zakończenie. Wniosek pracownicy jest w tym przypadku wiążący dla pracodawcy – pracodawca nie ma prawa zakazać pracownicy np. połączenia przerw i wyjścia z pracy godzinę wcześniej. Odmowa pracodawcy stanowi wykroczenie przeciwko prawom pracownika, zagrożone karą grzywny. W takiej sytuacji pracownica może złożyć na pracodawcę skargę do właściwego Okręgowego Inspektoratu Pracy (adresy OIP znajdziecie tutaj:
http://www.bip.pip.gov.pl/pl/bip/o_inspektoraty_pracy).

Podkreślić należy, iż przepisy nie ograniczają czasowo korzystania z tego uprawnienia, ani nie uzależniają go od wieku dziecka – nie może to więc stanowić powodu do odmowy udzielenia przerw bądź ich ograniczenia.

Aby uzyskać przerwy na karmienie należy złożyć pracodawcy wniosek o przyznanie takich przerw wraz ze wskazaniem sposobu ich wykorzystania oraz złożyć oświadczenie o karmieniu piersią (wzory dokumentów poniżej).

Zdarzają się sytuacje, gdy pracodawcy oprócz wymienionych wyżej dokumentów, żądają również przedłożenia zaświadczenia o karmieniu piersią wydanego przez lekarza. Moim zdaniem pracodawca nie ma prawa domagać się takiego dokumentu. Opinie w tym zakresie nie są jednak jednolite, dlatego też poświęciłam temu tematowi osobny wpis. (tu link do tego drugiego artykułu)

 << powrót do strony głównej >>

Informujemy, iż niniejsza strona zapisuje pliki cookie na Twoim komputerze. Pozostając na tej stronie, wyrażasz na to zgodę.
Polityka cookies Zamknij